Ślimak nie podaje, piec zgasł.

Piec nie grzeje, ślimak nie podaje. Co się stało ?

    Często pojawiający się problem gdy jesteśmy szczęśliwi z pieca z podajnikiem. Gdy cieszymy się mniejszą ilością poświęconego czasu na prace w kotłowni w sezonie grzewczym. Piec z podajnikiem może być naprawdę dobrym rozwiązaniem jak się zna jego podstawowe zasady działania.
     Główną przyczyną wygaśnięcia pieca z podajnikiem jest zablokowanie ślimaka albo zerwanie zawleczki zabezpieczającej. Zadaniem zawleczki jest zabezpieczenie silnika i motoreduktora przed uszkodzeniem i spaleniem gdy ślimak zostanie zablokowany przez za duży kawałek opał lub kamień. Wtedy zawleczka zostaje zerwana by zabezpieczyć nasz układ podawania.
     Nie ma co się przejmować bo nie można nazwać takiej sytuacji nawet awarią. Jest to normalna czynność eksploatacyjna. Zdarza się ona sporadycznie, zazwyczaj jest ona spowodowana dostaniem się za grubego ziarna opału do ślimaka który nie może przepchnąć go do spalenia. Bardzo rzadko zdarza się dostanie się kamienia lub innego bardziej twardego materiału który zablokuje silnik. Z doświadczenia wiem że zdarzają się różne inne materiały: folia od worka na ekogroszek lub jakaś stara ścierka.
     W celu wymiany zawleczki warto mieć zawszę parę w zapasie gdyż koszt takich części sięga kilkunastu groszy za parę sztuk a zazwyczaj są tą zwykłe śrubki 5 mm lub 4 mm o twardości 5,8. Najłatwiej wybić starą zawleczkę jest ustawienie podajnika na trybie ręcznym w odpowiednią i wygodną do nas pozycję. Warto pamiętać że trzeba również ustawić oś ślimaka aby wyrównała się z otworem przewierconym w motoreduktorze. Wtedy wkładamy zakupioną wcześniej śrubkę i delikatnie wbijamy ją młotkiem w celu wybicia starej zawleczki. Często się zdarza że zostaje ona w środku, Ułatwi nam to szybkie usunięcie awarii. Po tej czynności uruchamiamy podajnik i obserwujemy czy podaje na opał. Jeżeli sytuacja nam się powtarza. To niestety czeka nas trochę więcej pracy. Wtedy musimy się dostać do podajnika. Najszybszą metodą wtedy jest odkręcenie całego motoreduktora i wyjęcie ślimaka. Zazwyczaj jest on montowany na 4 śruby. Po odkręceniu śrub wyjmujemy cały motoreduktor z ślimakiem. Zazwyczaj wtedy dostrzeżemy co nam go blokowało. Gdyby jednak okazało się że nie poszukaliśmy przyczyny trzeba będzie dodatkowo opróżnić też cały zbiornik ale zdarza się to sporadycznie. Po ustaleniu przyczyny składamy wszystko i wbijamy nową zawleczkę.
   

Klin ślimaka

Naprawdę zdarza się to żadko lecz są to typowe awarie kotłów z podajnikiem.

Co się dzieje gdy piec działa ślimak podaje a paliwo nie jest dostarczane. 

Kolejnym problemem występującym jaki zaobserwowałem jest również blokowanie się paliwa przed wlotem do ślimaka. Jest to spowodowane zazwyczaj mokrym paliwiem które po lekkim osuszeniu skleja się nad ślimakiem i nie spada do niego. Czasami się zdarza że potrafi je również zablokować nawet mały patyczek lub kawałek drewna. Prostym sposobem odblokowania jest poruszenie paliwa w zasobniku. Warto wtedy dojść do samego śłimaka i rozluźnić paliwo. Wtedy opał spadnie do ślimaka i zacznie podawać. Jak czyność nie pomoże czeka nas opróznianie zasobnika.
     Są to podstawowe czynności jakie należy wykonać ale wydaje mi się że będą pomocne przy miłej eksploatacji kotłów.

Pozdrawiam zespół GREENHEAT